Koraliki doszywałam, by zakryć końcówki sznurków z tyłu kolczyków. I tu kolejne zaskoczenie tył stał się przodem !!!
Kilka dni temu popełniłam rastamański naszyjnik z elementem zawierającym zasuszone kwiatki. Będzie cała kolekcja tych naszyjników, w różnej kolorystyce, no i oczywiście wzornictwie , ponieważ mam tych suszonych kwiatuszków jeszcze co najmniej z 10.
No i ostatecznego wykończenia doczekał się jesienny kwiat z drewnianym okiem
Wszystkie wyżej wymienione przedmioty wylądowały już na pakamerze - www.martazare.pakamera.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz