środa, 14 grudnia 2011

Decoupage - przygotowania do sobotnich targów

Od trzech dni siedzę nad kolczykami decopupage po 8-10 godzin dziennie. Co prawda przygotowałam ich więcej, ale już mam szczerze mówiąc trochę przesyt, więc daruję sobie dolakierowywanie pozostałych i poczekają w szufladce, aż przyjdzie na nie pora. Tablice mam zapełnioną, w torebce jeszcze inne kolczyki czekają, więc jutro zabieram się za lalki i misie, żeby tak monotonnie nie było na tym moim stoisku. Oto efekt trzech ostatnich dni. 

1 komentarz: