Warsztaty rozpoczęły się od niezwykle inspirującego wykładu na temat projektowania biżuterii.
Wykład zaowocował nowym spojrzeniem na moje przyszłe projekty biżuteryjne.
Później zaczęła się część praktyczna.
Ja miałam okazję uczestniczyć w warsztatach "Art Clay".
Przyznam szczerze, że technika na początku niezbyt mnie porwała ze względu na to, że od małego miałam zawsze problem z uzyskaniem zadowalającego mnie efektu bawiąc się np. modeliną.
Swój projekt niszczyłam i robiłam od początku kilka razy, ale potem było coraz ciekawiej i nawet udało mi się stworzyć coś fajnego.
Co prawda do biżuterii tutaj w tym przypadku daleko ale tabliczka na drzwi pracowni idealna :)
W metal clayu zakochałam się tak naprawdę z biegiem czasu i pod koniec warsztatu żałowałam, że to już koniec i postanowiłam najpierw poćwiczyć z modeliną i dekorowaniem ciast a potem wybiorę się na warsztaty "Art Clay" do Wytwórni Antidotum.
Ta Atmosfera ! Ci Ludzie ! Ten Profesjonalizm !
Jednym słowem jestem zachwycona miejscem, w którym się znalazłam i już planuję swój grafik, by skończyć wszelkie możliwe warsztaty i zajęcia i pochłonąć jak świeżą bułeczkę wszystko to czego mogę się tam nauczyć !!!!
Dzień zakończyliśmy na piwku w pobliskiej knajpce macając nawzajem swoje przepiękne dzieła i planując kolejne wspólne spotkanie Biżuteryjek.
Dziękuję pięknie Wytwórni Antidotum !!!! - na pewno do was wrócę !!!
Dziękuję pięknie wszystkim wspaniałym dziewczynom, które miałam w końcu okazję poznać osobiście !!!! - jesteście MEEEGA zakręconymi "wariatkami" !!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz